Szczegóły dowcipu
Dwaj biznesmeni idą ulicą rozmawiając. Nagle jeden szarpie drugiego za rękaw i przeciąga gwałtem na drugą stronę ulicy.
- Co ty...- broni się zaskoczony kolega.
- Cii... tam szedł mój radca prawny... Ile razy mnie spotyka, pyta: 'Jak interesy', potem pokiwa głową, a nazajutrz przysyła rachunek za konsultację...
Średnia ocena: 0.00 | Poleć link znajomym | Wyświetleń: 1024
MUSISZ BYĆ ZALOGOWANY JEŚLI CHCESZ GLOSOWAĆ
Komentarze (0 wpisów):
Brak komentarzy.