Szczegóły dowcipu
Na pustym jeszcze placu budowy brygadzista staje przed robotnikami i mówi:
- Panowie rozpoczynamy i pamiętajcie: budujemy solidnie, bez fuszerki, bez wynoszenia na lewo materiałów. Budujemy najlepiej jak umiemy, bo budujemy dla siebie.
- A co to będzie? - pyta się jeden z robotników.
- Miejska Izba Wytrzeźwień.
Średnia ocena: 0.00 | Poleć link znajomym | Wyświetleń: 912
MUSISZ BYĆ ZALOGOWANY JEŚLI CHCESZ GLOSOWAĆ
Komentarze (0 wpisów):
Brak komentarzy.