Dowcipy...

- Takiej niewdzięczności świat nie widział - mówi Kowalski do kolegi.
- Co się stało?
- Wyobra sobie, przed świętami zapłaciłem teściowej za nowe zęby, a w święta ona mnie tymi zębami pogryzła.

Dodany:  2007.02.21 / 18:40:28  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


W sądzie:
- Dlaczego uderzył pan teściowa nogą od stołu kuchennego?
- Wysoki sądzie, nie miałem siły żeby podnieść cały stół.

Dodany:  2007.02.21 / 18:40:18  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


Teściowa do zięcia:
- Nie zasłaniaj się gazetą! Nie udawaj, że czytasz. Dobrze wiem, że mnie słyszysz, bo widzę, że ci się kolana trzęsą...

Dodany:  2007.02.21 / 18:40:04  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


Przychodzi pijany zięć do domu i zastaje w drzwiach swoją teściową z miotłą, więc pyta:
- Mamusia sprząta, czy odlatuje???

Dodany:  2007.02.21 / 18:29:06  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


Jakiś facet biegnie za jakąś babą i wali ją dechą po głowie. Inny gość, który to widzi mówi do niego:
- Co ty człowieku wyprawiasz?!
- To moja teściowa!
- No to kantem ją, kantem!

Dodany:  2007.02.21 / 18:28:54  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


Facet z pięknym psem przychodzi do weterynarza i mówi:
- Proszę obciąć psu ogon.
- Weterynarz na to, szkoda, taki piękny pies.
- Właściciel: proszę nie dyskutować tylko ciąć.
- Ale dlaczego?
- Przyjeżdża do nas teściowa i w domu nie ma być żadnych oznak radości.

Dodany:  2007.02.21 / 18:28:44  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


- Wyobraź sobie, Kaziu, kiedy zauważyłem, że cały dom stoi w płomieniach, wbiegłem natychmiast do kuchni i na rękach wyniosłem teściową.
- No cóż, każdy w takich okolicznościach traci głowę...

Dodany:  2007.02.21 / 18:28:34  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


- Skąd wracasz taki wesoły?
- Z dworca, odprowadzałem teściową...
- A dlaczego masz takie brudne ręce?
- Bo z radości poklepałem lokomotywę!

Dodany:  2007.02.21 / 18:28:18  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


- Wiesz moja teściowa jest aniołem.
- Tak? A moja niestety jeszcze żyje!

Dodany:  2007.02.21 / 18:28:03  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


- Kto powiedział: "Ostrozności nigdy za wiele!"?
- Zięć zamykając na kłódkę trumnę z teściową.

Dodany:  2007.02.21 / 18:27:42  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


Ojciec po długiej i dość jednostronnej dyskusji z teściową kieruje prośbe do syna:
- Jasiu przynieś proszę, babci krem do ust.
- Tato - pyta syn - a który to jest?
- Ten z napisem "Kropelka" - odpowiada poirytowany ojciec.

Dodany:  2007.02.21 / 18:27:32  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


Rozmawia dziennikarz ze znanym rabusiem:
- Jakie jest pana największe marzenie?
- Obrobić bank i zostawić odciski palców teściowej...

Dodany:  2007.02.21 / 18:27:22  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


Jak długo należy patrzeć na teściową jednym okiem?
- Tak długo aż się muszka ze szczerbinką zgra.

Dodany:  2007.02.21 / 18:27:11  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]



Zięć po wizycie teściowej u lekarza pyta:
- Panie doktorze czy jest jakaś nadzieja?
- Niestety, to tylko zapalenie ucha środkowego.

Dodany:  2007.02.21 / 18:26:51  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


Teściowa przyjeżdża w odwiedziny do zięcia i córki. Drzwi otwiera zięć:
- O, mamusia! A mamusia na długo?
- Na tak długo synku, aż wam się znudzę.
- To mamusia nawet nie wejdzie?

Dodany:  2007.02.21 / 18:26:40  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


Mówi zięć do teściowej:
- Gdzie mama jedzie?
- Na cmentarz.
- A kto rower przyprowadzi?!!!

Dodany:  2007.02.21 / 18:26:21  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


Teściowa leży na łożu śmierci, powoli, ale miarowo oddycha, a przy łożu czuwa zięć. Nagle do pokoju wpada mucha, zaczyna sobie fruwać i brzęczeć, teściowa zaczyna wodzić wzrokiem za tą muchą, na co zięć mówi:
- Mamusia się nie rozprasza...

Dodany:  2007.02.21 / 18:26:06  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


- Kogo będą chować? - pyta jakiś przechodzień, widząc kondukt pogrzebowy, na czele którego idzie mężczyzna z wilczurem, a za nim kilkudziesięciu mężczyzn.
- Teściową tego z psem...
- A na co zmarła?
- Zagryzł ją ten wilczur...
- Tak? Chętnie bym sobie pożyczył tego psa...
- To ustaw się pan na końcu kolejki!

Dodany:  2007.02.21 / 18:25:51  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


Dwaj koledzy piją w restauracji piwo. W pewnej chwili jeden z nich stwierdza:
- Moja teściowa to straszna piła!
- Ja czegoś takiego nie mogę powiedzieć o mojej teściowej. Piły zazwyczaj mają zęby...

Dodany:  2007.02.21 / 18:25:29  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


- Jaka jest różnica między teściową a Słońcem?
- Żadna, na jedno i drugie nie da się patrzeć...

Dodany:  2007.02.21 / 18:24:56  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


Czym się różni teściowa od radia?
- Radio można w każdej chwili wyłączyć.

Dodany:  2007.02.21 / 18:24:44  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]



Franek mówi do kolegi:
- W niedzielę wybieram się z teściową na giełdę staroci.
- A ile chcesz za nią dostać?

Dodany:  2007.02.21 / 18:24:34  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


Odbywa się rozprawa w sadzie. Mężczyzna oskarżony jest o zamordowanie teściowej.
- Co oskarżony ma na swoją obronę?
- Wysoki Sadzie, jestem niewinny. To było tak: siedziałem sobie w kuchni i obierałem pomarańcze, gdy w pewnym momencie wyślizgnęła mi się z ręki skórka, a potem wypadł mi nóż i właśnie wtedy do kuchni weszła teściowa, i poślizgnęła się na skórce, i upadla na nóż... i tak siedem razy...

Dodany:  2007.02.21 / 18:24:24  Autor:  sejgo  Ocena:  0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]


1 | 2 | 3 | 4 | 5 |