Szczegóły dowcipu

Wiejskie baby drą pierze w zimowy wieczór i opowiadają sobie,
jaki to jest największy ból na świecie:
- Największy ból jest wtedy, jak zęby bolą, ło Jezu jak to boli...
- Eeeee, gówno się znacie kumo
- największy ból był, jakem mojego Franusia rodziła...
- A dyć tam, godocie! Nic nie wiecie!
Największy ból jest wtedy, jak się chłop po pijoku dobierze
do baby nie tam gdzie trza!
A stara Wojciechowa przysłuchuje się t
ym przekrzykiwaniom i wreszcie nie wytrzymuje:
- Syćko co godocie, to je nieprawdo!
Cy wom nigdy cycka do sieckarni nie porwało?


Średnia ocena: 0.00 | Poleć link znajomym | Wyświetleń: 466

MUSISZ BYĆ ZALOGOWANY JEŚLI CHCESZ GLOSOWAĆ

Komentarze (0 wpisów):

Brak komentarzy.