Dowcipy...
Mąż zwraca się do żony:
Kochanie, przyniesiesz mi herbatę?
Żona (zalotnie):
A czarodziejskie słowo?
Mąż: Biegiem!
Dodany: 2007.02.21 / 19:49:22 Autor: sejgo Ocena: 0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]
Trzech facetów użala się na swoje niewierne żony:
Pierwszy:
Moja to mnie chyba zdradza ze stolarzem,
znalazłem trociny pod łóżkiem.
Drugi:
A moja to z hydraulikiem,
znalazłem pakuły pod łóżkiem.
Trzeci:
Te wasze to przynajmniej nie zboczone.
Moja zdradza mnie z koniem,
znalazłem pod łóżkiem dżokeja.
Dodany: 2007.02.21 / 19:49:13 Autor: sejgo Ocena: 0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]
Weź mnie namiętnie mruczy żona.
Oszalałaś? Przecież ja nigdzie nie wychodzę!
Dodany: 2007.02.21 / 19:49:03 Autor: sejgo Ocena: 0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]
Siedzi facet przy grobie i krzyczy:
Dlaczego musiałeś umrzeć!
Dlaczego musiałeś umrzeć! Dlaczego musiałeś umrzeć!
Podchodzi drugi i pyta
Panie Kogo pan tak żałuje? Ojca, syna?
Pierwszego męża mojej żony.
Dodany: 2007.02.21 / 19:48:56 Autor: sejgo Ocena: 0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]
Kryśka porzuciła swojego męża!
Co ty powiesz?!
Przecież była w nim taka zakochana,
nazywała go nawet światłem swojego życia!
To prawda, ale to światło wieczorami coraz częściej gasło!
Dodany: 2007.02.21 / 19:48:47 Autor: sejgo Ocena: 0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]
Na polowaniu.
Uważaj!
Co się stało?!
Przed chwilą wpakowałeś mojej żonie cały ładunek śrutu w dupę!
Och, przepraszam... Ale, o tam, proszę, stoi moja żona!
Dodany: 2007.02.21 / 19:48:37 Autor: sejgo Ocena: 0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]
Kochanie, przecież cię prosiłem,
żebyś mi ugotowała jajka na miękko, a te są twarde.
To ja już nie wiem, gotowałam prawie pół godziny i ciągle twarde?
Dodany: 2007.02.21 / 19:48:00 Autor: sejgo Ocena: 0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]
Mąż za wcześniej wrócił z delegacji...
No tak...
Moja żona, mój przyjaciel, moje prezerwatywy...
Dodany: 2007.02.21 / 19:47:50 Autor: sejgo Ocena: 0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]
A to co mówi mąż do żony w kolejnych
latach małżeństwa, przechodząc przez ulicę:
Rok 1. Poczekaj kochanie aż samochód przejedzie.
Rok 2. tu imię poczekaj, bo samochód!
Rok 3. Czekaj, samochód!
Rok 4. Nie widzisz samochodu?!
Rok 5. Cholera ślepa jesteś?!
Rok 6. (To już tylko do siebie) Jak jesteś ślepa to leć pod koła!
Dodany: 2007.02.21 / 19:47:39 Autor: sejgo Ocena: 0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]
W szpitalu:
Dlaczego do tej pory nie odwiedziła pana żona?
Bo ona też leży w szpitalu.
Tragedia rodzinna?
Tak, ale ona pierwsza zaczęła.
Wiesz, twoja żona to straszna śmieszka!
Jak opowiedziałem jej kawał, to tak się śmiała,
że o mało co oboje nie spadliśmy z łóżka!
Dodany: 2007.02.21 / 19:47:29 Autor: sejgo Ocena: 0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]
Żona: Nie kłóćmy się, już dobrze? Złość piękności szkodzi...
Mąż: A, to ty nie musisz się martwić...
Dodany: 2007.02.21 / 19:47:22 Autor: sejgo Ocena: 0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]
Mąż do żony:
Co to ma znaczyć?
Znalazłem w twojej torebce list z biura matrymonialnego,
ze będą mieli propozycje na twoja ofertę?
Och nie gniewaj się, to stare dzieje.
No, wtedy kiedy byłeś tak ciężko chory...
Dodany: 2007.02.21 / 19:47:08 Autor: sejgo Ocena: 0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]
Wysyłam żonę na wczasy...
Taaak?? A ja swoją sam zaspokajam.
Dodany: 2007.02.21 / 19:46:59 Autor: sejgo Ocena: 0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]
Internista po wstępnym badaniu:
Nie podoba mi się pani język...
A więc już zdążył pan skontaktować się z moim mężem?
Dodany: 2007.02.21 / 19:46:53 Autor: sejgo Ocena: 0.00   Komentarzy: 0
[więcej...]